KWP - Nie bądź karpiem! Nie daj się złowić!
Data publikacji 22.12.2011
Świąteczne zakupy to prawdziwe „żniwa” dla kieszonkowców. Jeszcze
przez kilka dni potrwa świąteczna gorączka zakupów. Ten rok z perspektywy
statystycznej, nie stanowi wyjątku od tej reguły. Po raz kolejny apelujemy o
zachowanie bezpieczeństwa sytuacyjnego podczas zakupów czy podróży.
Okres
przedświąteczny to czas, w którym wszyscy mamy do czynienia z intensywnymi
przygotowaniami i tzw. gorączką zakupów. Niestety to także okres żniw dla
przestępców specjalizujących się w kradzieżach kieszonkowych. Kradzieże te są
dokonywane przede wszystkim w środkach komunikacji miejskiej, na placach
targowych, w centrach handlowych. Wykrywalność tych spraw jest niska. Wynika to
zarówno z faktu nie pozostawiania śladów przez sprawców, jak i późnego
zauważenia straty przez ofiarę przestępstwa. Zwykle także brakuje świadków
czynu, co wiąże się ze stosowaniem przez sprawców metod skutecznie
odwracających uwagę otoczenia od przedmiotu przestępstwa.
Kieszonkowcy działają przeważnie w grupach kilku osobowych, mogą wśród nich być dzieci i kobiety. Cechą charakterystyczną sprawców takich przestępstw jest nie wyróżnianie się w tłumie. Właśnie dlatego nie należy liczyć na złapanie takiego złodzieja, lecz trzeba położyć zdecydowanie większy nacisk na uniemożliwienie dokonania przestępstwa poprzez stosowanie prostych zasad bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że również w tych sytuacjach znajduje swe potwierdzenie stara zasada mówiąca, że: „To okazja czyni złodzieja".
Metody stosowane przez przestępców:
- Najczęściej grupowo, często w duecie, kradzieży dokonuje jeden, pozostali: robią „sztuczny tłok", odwracają uwagę, ubezpieczają, przechwytują łup.
- „Kieszonkowcem" może być każdy: młody przystojny mężczyzna, nobliwy emeryt bezradna staruszka, niewinnie wyglądające dziecko itp. Przestępcy ci starają się niczym nie wyróżniać.
- Nie mają krępującego ruchy bagażu ale najczęściej typową torbę, reklamówkę lub przewieszony przez rękę płaszcz lub kurtkę.
- Wykorzystują ścisk na przejściach, korytarzach i w kolejkach oraz tzw. „gorączkę podróżną", zajmowanie miejsc, rozmieszczanie bagażu itp. Aranżują przy tym potknięcia, otarcia itp.
- Za upatrzoną ofiarą chodzić potrafią nawet kilka godzin, wybierając dogodną dla siebie sposobność aby dokonać kradzieży.
- Skradzione portfele, saszetki są po natychmiastowym przekazaniu ich wspólnikom przestępstwa opróżniane z zawartości i wyrzucane.
- Skradzione dokumenty i klucze mogą być wykorzystane do okradzenia domu lub mieszkania ofiary.
- „Sztuczny tłok" – usypiają czujność ofiary popychając ją i aranżując ścisk wokół niej.
- „Na kosę" – kradzież dokonywana jest przez przecięcie kieszeni, torebki czy siatki.
- „Zza parawanu" – sprawca dla ukrycia swego działania posługuje się płaszczem przewieszonym przez rękę.
- „Uwaga złodzieje" – taki okrzyk sprawia, że każdy odruchowo sięga do portfela, wskazując miejsce, gdzie go ukrył, obserwującym go złodziejom.
Jak się bronić przed złodziejami kieszonkowymi:
Kobiety:
- Przechowywać niewielkie kwoty pieniędzy w kilku miejscach.
- Wartościowych rzeczy i portfela nie nosić w „reklamówkach" (łatwo je przeciąć).
- W torebce pieniądze, dokumenty i klucze chować w przegródce z dodatkowym zapięciem (zamek błyskawiczny).
- Torebkę trzymać przed sobą przyciskając ją ramieniem, torebka nie może zwisać swobodnie na ramieniu.
- W trakcie zakupów nie prezentować zawartości całego portfela.
- W tramwaju czy autobusie nie „zajmować" siedzącego miejsca swoją torebką i oddalać się w celu skasowania biletu.
Mężczyźni:
- Portfela nie przechowywać w tylnej kieszeni spodni, ani w bocznych kieszeniach płaszcza czy kurtki. Każde niestandardowe rozwiązanie tej kwestii znacząco utrudnia działania przestępcy, np. dodatkowa, umieszczona w nietypowym miejscu kieszeń przeznaczona na pieniądze.
- Nie nosić portfela tak grubego, że widać go niezależnie od tego, w której kieszeni jest schowany.
- W miejscach publicznych pamiętać o zapięciu marynarki i płaszcza, szczególnie gdy ręce są zajęte np. bagażem
Stosowanie tych kilku metod bardzo skutecznie ogranicza możliwość doznania bolesnej straty, a przy tym nic nie kosztuje. Warto wykazać się odrobina przezorności by móc cieszyć się szczęśliwymi i bezpiecznymi świętami.