Piła - podpalacz lasu zatrzymany
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pile zatrzymali mężczyznę, który podpalił las w okolicach Piły.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile o godz. 14.45 został poinformowany, że pali się las w okolicach jeziora Jelonki. Pożar wybuchł w kilku miejscach. W akcji gaśniczej uczestniczyło 19 zastępów straży pożarnej i 4 samoloty. W związku z faktem, że pożar powstał w kilku miejscach istniało duże prawdopodobieństwo, że ktoś celowo dokonał podpaleń. Przybyli na miejsce policjanci zaczęli penetrować pobliskie lasy. O godz. 18.50 ich podejrzenie wzbudził młody mężczyzna, który szedł z gaśnicą. Postanowili go wylegitymować, ale on zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Mówił, że pomaga gasić pożar, a gaśnicę ma od leśniczego, jednak leśniczy tego nie potwierdził. Mężczyznę tego przewieziono do Komendy Powiatowej Policji w Pile, gdzie w rozmowie z policjantami przyznał się, że wzniecał pożary, a następnie gasił je gaśnicą. Jak oświadczył w kilku miejscach mógł nie zgasić zapalonej trawy i od tego zapaliły się drzewa. Sprawcą podpaleń okazał się 18 letni mieszkaniec Piły, który kiedyś marzył aby zostać strażakiem. Mężczyzna został osadzony w Pomieszczeniach Dla Osób Zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Pile. Odpowie za sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Spaleniu uległo kilkadziesiąt hektarów lasu, trwa szacowanie strat.