Śmierć czekała na drodze... Kolejna ludzka tragedia!
W godzinach wieczornych niestety doszło do kolejnej tragedii na terenie powiatu pilskiego. Zginął 36-letni mężczyzna, który jechał motocyklem. Na łuku drogi zjechał na prawą stronę i wpadł do zadrzewionego rowu. Apelujemy do wszystkich motocyklistów o rozwagę i zdrowy rozsądek!!! Wystarczy chwila nieuwagi i śmierć czeka na drodze...
31 lipca br. dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile otrzymał informację telefoniczną o tym, że na drodze Piła-Kalina doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący motocyklem marki Honda 36-letni mieszkaniec gminy Ujście z nieustalonych przyczyn na łuku drogi zjechał na prawą stronę i wpadł do zadrzewionego rowu. W wyniku odniesionych obrażeń motocyklista zginął na miejscu. To już nieststy kolejny targiczny wypadek z udziałem motocyklisty w tym roku na terenie powiatu pilskiego!!!
W ubiegłym roku na terenie powiatu pilskiego zginął 1 motocyklista i 1 został ranny. W bieżącym roku tylko do końca lipca życie starciło aż 3 motocyklistów, a dwóch odniosło różnego rodzaju obrażenia. To przerażające liczby, za którymi stoją ogromne ludzkie tragedie rodzinne!!!
PRZYPOMINAMY!!!
Uszkodzenia asfaltu, do tego piach na jezdni oraz wzmożony ruch, to potencjalne zagrożenie dla motocyklistów. Wystarczy chwila nieuwagi, gwałtowny manewr i wywrotka na jednośladzie jest pewna. Motocyklista to przeważnie młody człowiek. Młodych ludzi nierzadko cechuje brawura czy chęć popisania się przed rówieśnikami. Te zachowania bardzo często idą w parze z brakiem umiejętności prowadzenia pojazdu. Często się zdarza, że kierujący swoim szybkim i ciężkim pojazdem, nie jest w stanie nad nim zapanować, a wtedy nierzadko dochodzi do nieszczęścia. Zderzenie motocyklisty z innym pojazdem lub drzewem, zwykle kończy się tragicznie. Motocyklista oprócz kasku i odpowiedniego kombinezonu ochronnego nie ma żadnych dodatkowych zabezpieczeń w postaci karoserii samochodu, pasów bezpieczeństwa czy poduszek powietrznych.
Według policjantów zdecydowanie najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem motocyklistów jest m.in. nadmierna prędkość i przecenianie swoich umiejętności, przejeżdżanie na czerwonym świetle, wciskanie się między samochody, a w końcu zwykłe popisy.
APELUJEMY!!!
Motocyklisto, pamiętaj, że drogi publiczne to nie są tory wyścigowe! Pomyśl, zatem o innych kierowcach. Przestrzegaj zasad ruchu drogowego: nie przekraczaj prędkości; nie wymuszaj pierwszeństwa; wykazuj się ograniczonym zaufaniem wobec innych kierowców; zadbaj o odblaskową odzież, która sprawi, że będziesz bardziej widoczny na drodze.
Apelujemy do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych. Pamiętajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie albo wyjścia z wypadku bez obrażeń.
APELUJEMY także do rodzin motocyklistów!
Jeśli macie Państwo w rodzinie motocyklistę, dbajcie o jego odpowiedni ubiór, wzbudźcie w nim refleksję jak tragicznie może zakończyć się podróż dla nieodpowiedzilnego kierowcy jednośladu. Często takie zachowania kończą się niestety trwałym inwalidztwem, walką o życie lub śmiercią.
Apelujemy do wszystkich kierujących, zarówno tych podróżujących jednośladami, jak również samochodami o przestrzeganie przepisów oraz wzajemny szacunek na drodze!!!
Pamiętajmy!!!
Nie zapominajmy jednak, że za zdarzenia z udziałem motocyklistów odpowiadają również kierujący samochodami. Nieudzielenie pierwszeństwa, brak sygnalizowania skrętu, bądź zmiana pas ruchu bez upewnienia się czy kierowca ma do tego prawo to główne „grzechy” kierowców samochodów. Wszyscy powinni pamiętać, że motocykliści to pełnoprawni użytkownicy ruchu drogowego.
Szanujmy życie swoje i innych uczestników ruchu drogowego... Każde stracone życie to ogromna tragedia do rodziny...
podkom. Żaneta Kowalska
