Piła - Policjant po służbie ugasił pożar gaśnicą samochodową
Policjant pełniący służbę w Komendzie Powiatowej Policji w Pile
w miniony piątek wracał ze szkolenia specjalistycznego do domu. Ale jego podróż nieco się wydłużyła. Na drodze
krajowej numer 11 między Jastrowiem, a Ptuszą zauważył unoszący się dym.
Natychmiast się zatrzymał. Wziął ze sobą gaśnicę samochodową i pobiegł na
miejsce pożaru, jednocześnie informując telefonicznie o zdarzeniu służby
ratunkowe. Szybka interwencja policjanta uchroniła las przed pożarem.
Funkcjonariusz na co dzień pełni służbę w Referacie ds. Przestępczości Nieletnich w pilskiej Komendzie. W tym dniu wracał do domu ze Szkoły Policji w Słupsku. Jednak ta podróż trochę się przedłużyła. Około godziny 19.00 na drodze krajowej numer 11, między miejscowością Jastrowie a Ptusza, policjant zauważył unoszący się dym.
Reakcja funkcjonariusza była natychmiastowa. Zatrzymał samochód, którym jechał, wziął ze sobą gaśnicę samochodową i pobiegł w stronę unoszącego się dymu. W międzyczasie telefoniczne poinformował służby ratunkowe o zdarzeniu. Na miejscu okazało się, że pali się poszycie leśne między linią kolejową, a pasem przeciwpożarowym. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Policjant ugasił pożar na odcinku przejazdu kolejowego.
Po chwili przyjechał Komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Jastrowiu wraz ze strażakami oraz pracownicy z Nadleśnictwa w Ptuszy, którzy ugasili do końca pożar. Zniszczeniu uległo około 50 metrów kwadratowych poszycia leśnego.
Pan Komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Jastrowiu uznał, że tak godna postawa policjanta uchroniła las przed pożarem.