Piła - Zakładała kominiarkę, młotkiem wybijała szyby i kradła
Pilscy kryminalni zatrzymali w miniony wtorek 23 - letnią mieszkankę
Piły. Kobieta jest podejrzana o dokonanie pięciu włamań na terenie miasta. Teraz
za popełnione przestępstwa grozi jej kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Do wszystkich zdarzeń doszło w okresie ostatnich dwóch miesięcy bieżącego roku na terenie Piły. Z zebranych materiałów wynika, że do pierwszego włamania doszło w połowie marca w jednym z punktów handlowych przy ulicy Orzeszkowej. W godzinach nocnych nieznany sprawca po uprzednim wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, wszedł do środka, skąd dokonał kradzieży pieniędzy w kwocie 150 zł.
Według identycznego scenariusza doszło do czterech kolejnych włamań w okresie od 22 marca do 5 kwietnia. Wówczas sprawca jako obiekt włamania wybrał księgarnię, sklep, bar, a także salon kosmetyczny, z których ukradł pieniądze, biżuterię, odzież, telefony komórkowe, laptopa, urządzenia zabiegowe oraz artykuły spożywcze. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kilka tysięcy złotych.
Sprawą włamań zajęli się pilscy kryminalni. Jak się okazało, ustalenie i zatrzymanie sprawcy włamania zajęło policjantom niewiele czasu. W miniony wtorek w godzinach porannych funkcjonariusze zatrzymali na ternie Piły 23 - letnią kobietę, która przyznała się do wszystkich popełnionych przestępstw i trafiła prosto do policyjnego aresztu.
Zajmujący się sprawą śledczy, w trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych znaleźli i zabezpieczyli część skradzionego mienia. Dodatkowo policjanci znaleźli torbę, a w niej... ciemne długie spodnie, bluza z kapturem, skórzane rękawiczki, kominiarka, dłuto i młotek. To właśnie w takim stroju i z takim sprzętem młoda kobieta wybierała sobie obiekty, do których wchodziła przez powybijane szyby.
Zatrzymana to 23 - letnia mieszkanka Piły. Teraz za popełnione przestępstwo grozi jej kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.